Porównanie telefonów Xcover2 i Xcover3Nowa wersja pancernego Samsunga Xcover3 to krok do tyłu. Oglądając ten telefon w sklepie gołym okiem widać pogorszenie wygody obsługi jak również pogorszenie jego odporności na warunki jakie czekają telefon dla ludzi aktywnych. Zacznijmy jednak od plusów, bo w końcu nowy model zawsze posiada lepsze parametry lub pewne usprawnienia. Najważniejsze zmiany na korzyść Xcovera2 zestawione są w poniższej tabeli. Z lewej Xcover3, z prawej Xcover2
Jak widzimy zmiany są niewielkie, jedyną istotną zmianą jest powiększenie pamięci telefonu i lepszy procesor. Powiększenie wielkości wyświetlacza dla niektórych może być wadą. Telefon nie leży już tak wygodnie w ręce, jest przez to większy. To telefon dla aktywnych, do użytku w terenie, a nie do oglądania filmów. Miejmy nadzieję że kolejne wersje nie będą się nieustannie powiększać. I to koniec plusów cała reszta to już lista istotnych minusów. Parametry Ilość pamięci w stosunku do modelu poprzedniego wzrosła jednak w dalszym ciągu jest to wielkość nie pasująca do realiów i to od dłuższego już czasu. Wzrosła też wielkość możliwej do zainstalowania dodatkowej karty pamięci do 64MB. To dobry krok ponieważ aktywny użytkownik potrafi zapełnić mapami całą kartę 32 GB. Cztero i pół calowy wyświetlacz jest czuły i precyzyjny jego rozmiar zaczyna być już mało rozsądny dla pancernego telefonu. Im większa powierzchnia wyświetlacza tym łatwiej go uszkodzić jak i pogarsza się ergonomia użytkowania telefonu w terenie.
Robiąc zdjęcia Xcoverem3 zasłaniamy obiektyw!
Xcover3 nie ma zamka tylnej pokrywy! Xcover3 nie ma zaślepek złącza USB i słuchawkowego! Xcover3 załączy latarkę z przycisku dopiero po włączeniu telefonu! Zdjęcie wykonane smartfonem Samsung Xcover2
Xcover2 może służyć do wykonywania zdjęć jedną ręką, np podczas jazdy na rowerze.
Położenie spustu migawki zapewnia pewny chwyt, co najważniejsze nie zasłaniamy obiektywu. Zdjęcie wykonane smartfonem Samsung Xcover3
Dużym minusem jest zmiana umiejscowienie przycisku spustu migawki. Dzięki temu nie zrobimy zdjęcia jedna ręką Xcoverem3. Kolejna wersja Xcovera stała się nieprzydatna jako aparat użytkowany w trudnych warunkach. Można się tylko domyśleć że jakiś „pomysłowy” marketingowiec wymyślił chwyt z programowalnym przyciskiem. Było by to dobre gdyby nie zmiana jego umiejscowienia. W Xcoverze3 chcąc wykonać zdjęcie jedną ręką zasłaniamy sobie obiektyw! Mimo dedykowanego przycisku musimy użyć dwu rąk do wykonania zdjęcia. Odpada już fotografowania podczas jazdy na rowerze czy podczas nurkowania. Co więcej nie znalazłem w aparacie Xcovera3 opcji zdjęć podwodnych! Ta opcja nie powoduje podatności wyświetlacza na sterowanie telefonem przez wodę, dzięki czemu możemy w ogóle wykonywać zdjęcia pod wodą. Kolejnym dużym minusem jest brak możliwości włączenia latarki bez potrzeby włączania telefonu. Jest to spowodowane zapewne przez działalność wspomnianego już „pomysłowego” marketingowca lub innego „zdolnego” konstruktora któremu zawdzięczamy dedykowany przycisk Xcover. W Xcoverze3 aby aktywować latarkę musimy nie dość że aktywować ekran blokady to jeszcze aktywować ekran startowy. Czyli odpada kolejna opcja używania telefonu jak latarki którą można uruchomić natychmiast po wyjęciu telefonu z kieszeni. Użytkownik Xcovera3 w ciemności najpierw oślepi się ekranem startowym by po chwili walki z telefonem i na nowo przyzwyczajeniu wzroku do ciemnosci zacząć normalnie funkcjonować. Następnym olbrzymim krokiem do tyłu jest brak możliwości dostępu do wszystkich ustawień z fizycznych przycisków telefonu. W Xcoverze2 mamy dostęp do wszystkich ustawień i opcji z przycisku menu a przyciskiem home mieliśmy dostęp do menadżera pamięci. Bez tych skrótów klawiszowych telefon jest jakby niesprawny. Wytrzymałość Już podczas oględzin w sklepie wytrzymałość tego modelu może budzić duży znak zapytania. Brak zaślepek złącza USB i słuchawkowego dla aktywnego użytkownika może być zabójcze. Korzystałem z Xcovera2 jako latarki trzymając go rękami umazanymi w błocie. Xcover3 bez tych zatyczek mógłby polec z powodu zapchania błotem złącz. Brak zamka tylnej pokrywy również jest minusem. Zamek ten nie był typowym zamknięciem przed wilgocią jednak zabezpieczał ucieczkę tylnej pokrywy w nieznane podczas niefortunnego upadku. Podczas takiego pechowego upadku tylna pokrywa może częściowo lub w całości odczepić się od telefonu. Zamek zatrzymując tylną pokrywę na miejscu zabezpiecza telefon również przed zamoknięciem. Sprawa wytrzymałości Xcovera3 może być subiektywna ponieważ jest on pozbawiony wszystkich atutów Xcovera2, co pozwala na jego krytyczną ocenę. Niemniej jednak Xcover3 zepsuł się moim dwóm znajomym. Co więcej były to telefony służbowe używane tak jak każdy inny telefon. Wobec czego Xcover3 zepsuł się od noszenia w kieszeni czy dzwonienia. Xcovery3 nie miały kontaktu z wodą, nie przeżyły też nawet jednej czwartej tego co Xcover2, mimo to trafiły do serwisu.
Adam Kapturkiewicz 2016
|