Rower w Beskidzie Wyspowym

Rower w Beskidzie Wyspowym

Rejon Beskidu Wyspowego jest wspaniałym miejscem dla rowerzystów górskich. W Tymbarku znajdują się szlaki rowerowe na szczyty gór w jego pobliżu, a poza tym można tutaj wyjechać na wszystkie góry korzystając ze zwykłych szlaków dla pieszych turystów. Trzeba też wiedzieć z której strony góry lepiej będzie nam podjechać. Nie wszystkie tysięczniki są nie do pokonania np. Śnieżnica swój stok od strony Kasiny Wielkiej ma bardzo stromy, którym nie polecam wyprowadzać rowerów do góry natomiast podjazd od strony Gruszowca jest bardzo przyjemny na sam szczyt góry jesteśmy w stanie wyjechać a miejsca w których prowadzimy rower należą do rzadkości, gdy jesteśmy wprawnymi rowerzystami górskimi wyjeżdżamy bez podpórki.

Można też wyjść lub wyjechać tylko po to, by potem zjechać.

Ogólnie na każą górę w Beskidzie Wyspowym da się wyjechać należy jedynie pamiętać o tym że z reguły stoki północne są bardziej strome, a nawet bardzo strome. Przykładem może być szlak rowerowy na Łopień gdzie szlak przez osiedle Podlas jest trudniejszy miejscami są duże stromizny nie do przejechania natomiast szlakiem przez Chodniki możemy bez problemu wyjechać na sam szczyt kłopotem są tylko koleiny tuż po wjeździe do lasu, nieco wyżej zaczyna się bardzo dobra droga.

Góry Beskidu Wyspowego i ich okolice oferują nam wspaniałe dróżki na których można pojeździć, wcale nie musimy wyjeżdżać na szczyty gór. Najczęściej zbocza gór i ich obrzeża tuż pod lasem są poprzecinane siecią dróg dróżek i ścieżek przeważnie powstałych przy okazji zwózki drewna z lasu. W niektórych miejscach drogi takie tworzą niemalże labirynt. Dzięki tym dróżkom aby sobie pojeździć nie musimy wyjeżdżać na szczyty gór tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, ci którzy chcą się przejechać i podziwiać widoki i osoby szukające bardziej ambitnych i trudnych tras. Ścieżkami tymi można jeździć godzinami i się nie nudzić. Należy pamiętać że takie ścieżki niejednokrotnie kończą się ślepo w lesie ale w tedy zawsze możemy sobie zjechać w dół lub gdy mamy na to ochotę przedzierać się dalej przez las. Jazda między drzewami też ma swoje uroki należy jednak odszukać fragment lasu który nie jest porośnięty przez różne ciernie krzaki itp. co z wiadomych przyczyn nie umila nam jazdy.

Jeśli ktoś lubi grzyby w cale nie musi specjalnie rano wstawać może znaleźć grzyby jeżdżąc na rowerze i specjalnie się za nimi nie rozglądając. Niejednokrotnie rosną wprost na drodze lub obok. Czasem nawet zdarzają się sytuacje kiedy można znaleźć dużo dorodnych dużych grzybów tuż na drodze lecz spleśniałych lub robaczywych ponieważ przeoczyli je ludzie bo kto szukał by grzybów na drodze i w taki sposób zostały niezauważone.

A. Kapturkiewicz, 1999
wstecz   dalej