Jak rośnie las?Tu będzie mowa o lesie gospodarczym, czyli takim, który chociaż przez cały swój wiekowy żywot pełni szereg funkcji czysto ekologicznych, to w końcu u kresu życia zostaje wycięty na drewno i zastąpiony nowym pokoleniem drzew. Las gospodarczy powstaje zwykle w drodze sztucznych nasadzeń, później przez dziesięciolecia - zanim osiągnie wiek dojrzałości - znajduje się pod dyskretną opieką kilku pokoleń leśników, aż zostanie wycięty i ponownie nasadzony. Tak koło się zamyka. Na terenie Polski dominują bory sosnowe. Prześledźmy zatem dla przykładu cykl życiowy boru sosnowego, położonego gdzieś w centralnej części kraju, począwszy od nasadzeń, przez pośrednie fazy rozwojowe, po stuletni, w pełni dojrzały drzewostan. Z konieczności jest to schemat mocno uproszczony - leśne ABC. Uprawa leśna i młodnikLeśnicy, zakładając nowy las, sadzą w odpowiednio przygotowaną glebę 12, a nawet 15 tysięcy sadzonek drzew na jednym hektarze (powierzchnia 100 na 100 m). Sadzonki te wcześniej wyhodowano z nasion w szkółkach leśnych. Tak zasadzony młody las nazywa się uprawą leśną. Aby młody las zachował zdrowie, rozwijał się prawidłowo i szybko przyrastał na wysokość, leśnicy wykonują szereg prac pielęgnacyjnych w uprawie, m.in. spulchnianie gleby, wykaszanie traw, usuwanie drzewek chorych i dosadzanie w ich miejsce zdrowych. Po kilku latach życia młode, gęsto posadzone drzewka stykają się koronami, zaczynają "się rozpychać", przeszkadzać sobie wzajemnie. W terminologii leśnej jest to etap życia drzewostanu nazywany młodnikiem. Prace pielęgnacyjne przybierają na sile. Teraz decyduje się o przyszłym kształcie i pojedynczych drzew, i całego lasu. W cięciach pielęgnacyjnych, nazywanych fachowo czyszczeniami, leśnicy starają się w pierwszej kolejności naśladować naturę. Wiadomo bowiem, że w lasach naturalnych w wyniku konkurencji o światło, wodę, "pokarm" w glebie i o przestrzeń życiową śmierć drzewek chorych, słabych, gorzej przystosowanych jest zjawiskiem naturalnym. W lesie gospodarczym człowiek oczywiście próbuje realizować również swoje interesy. "Popiera" drzewka nie tylko zdrowe, ale również proste, słabo ugałęzione, dobrze przyrastające, rokujące jak najlepiej na przyszłość. W wyniku tak prowadzonej selekcji, gdy młodnik sosnowy (tyczkowina) osiąga 20 lat, pozostaje w nim już tylko około 5 tysięcy drzew na 1 hektarze. Drągowina i wiek dojrzewania lasuPo okresie szybkiego przyrostu na wysokość drzewostan wchodzi w fazę drągowiny, kiedy z kolei intensywnie przyrasta na grubość. Powtarzane co 5-10 lat zabiegi (cięcia) pielęgnacyjne nazywane są teraz trzebieżami. Gdy drzewostan osiągnie 50 lat, na jednym hektarze żyje już nie więcej niż 2 tysiące drzew. Jednak uważny obserwator dostrzega, że są to drzewa najzdrowsze i najpiękniej ukształtowane, bo oto minęło całe pół wieku "doglądania" lasu przez leśniczego. Trzeba zauważyć, że zwykle jest to już syn leśnika, który zakładał uprawę leśną. Leśnik wycinający w zabiegach pielęgnacyjnych drzewa, głównie wadliwe, stopniowo przerzedza las. W poczynaniach tych niezbędna jest dość zaawansowana wiedza i całe lata praktyki. Istota trzebieży mocno wiąże się z regulacją ilości światła wnikającego do lasu. Drzewa różnych gatunków mają bardzo zróżnicowane wymagania pod tym względem. Zaniechania bądź opóźnienia w trzebieżach w bardzo istotny sposób pogarszają zdrowotność "przegęszczonego" lasu i wyraźnie pogarszają jakość surowca drzewnego, co nie jest bez znaczenia dla późniejszych pożytków uzyskiwanych ze sprzedaży drewna. Wszak wiadomo, że więźby dachowe budujemy z prostych i zdrowych krawędziaków, podobnie największe uznanie u klientów salonów meblowych zyskują meble z litego, najlepiej drobnosłoistego drewna. Klientów na malowniczo poskręcane pnie drzew po prostu nie ma. Wracając do naszego drzewostanu sosnowego, w tym czasie wchodzi on w wiek dojrzewania, wytwarza coraz liczniej kwiatostany i szyszki z nasionami. Czas jeszcze jednak na młode pokolenie lasu, bowiem w polskich lasach gospodarczych macierzysty drzewostan sosnowy można zastąpić młodym pokoleniem w wieku co najmniej stu lat. Sto lat i więcejW 100-letnim gospodarczym drzewostanie sosnowym na 1 hektarze doliczymy się niewiele ponad... 400 okazałych drzew. Taki jest efekt "pielęgnacyjnej" działalności leśników. Ich poczynania wyprzedzają o krok procesy naturalnej selekcji, samorzutnego przerzedzania się drzewostanu wraz z wiekiem. W naturalnym 100-letnim drzewostanie sosnowym spotkamy podobną liczbę drzew, chociaż sprawa jest nieco bardziej złożona i mało prawdopodobne, by w naturze istniał jednogatunkowy, jednowiekowy drzewostan sosnowy. Stuletni drzewostan sosnowy powoli kończy przyrastanie i na wysokość, i na grubość. Staje się bardziej podatny na choroby, zwłaszcza grzybowe, atakujące drewno, które szybko traci wartość użytkową. Wiekowy drzewostan jest już w pełni dojrzały. Drzewa wytwarzają ogromne ilości nasion, z których w korzystnych warunkach rozwinie się nowe pokolenie lasu. W ten sposób w naszych rozważaniach doszliśmy do momentu, w którym stary drzewostan może ustąpić miejsca młodemu. Wiek od 100 do 120 lat to czas, kiedy najczęściej drzewostan sosnowy podlega wycięciu, jednak równocześnie rozpoczyna się wprowadzanie nowego pokolenia lasu, pochodzącego czy to z obsiewu naturalnego (odnowienie naturalne), czy z nasadzeń sztucznych (sztuczne odnowienie lasu). W każdym przypadku leśnicy, pozyskując drewno w dojrzałym drzewostanie, dbają przede wszystkim o prawidłowy rozwój następującego po nim nowego pokolenia lasu. Tadeusz Chrzanowski
Nasz Dziennik Sobota-Niedziela, 5-6 października 2002, Nr 233(1426) |
![]() ![]() ![]() |